W historycznym ruchu dla krajobrazu kryptowalut, prezydent Donald Trump podpisał ustawę GENIUS, tworząc pierwsze federalne ramy regulacyjne dla stablecoinów. To przełomowe prawo wywołało intensywną debatę, szczególnie ze strony krytyków takich jak kongresmenka Marjorie Taylor Greene, która twierdzi, że może ono utorować drogę dla cyfrowych walut wspieranych przez rząd, zagrażających wolności finansowej.
Nowa era dla stablecoinów
Ustawa GENIUS – skrót od „Guiding and Establishing National Innovation for U.S. Stablecoins” – wprowadza znaczące regulacje mające zapewnić, że stablecoiny są zabezpieczone dolarami amerykańskimi lub bezpiecznymi aktywami o niskim ryzyku w stosunku jeden do jednego. Ten wymóg ma na celu budowanie przejrzystości i przywrócenie zaufania konsumentów, które osłabło w obliczu nieprzewidywalnych wahań rynku kryptowalut. Dzięki wprowadzeniu rygorystycznych protokołów audytowych, ustawa zobowiązuje emitentów stablecoinów do prowadzenia szczegółowych audytów rezerw – ruch popierany zarówno przez liderów branży, jak i ustawodawców.
Ustawa uzyskała poparcie dwupartyjne, przechodząc przez Senat stosunkiem głosów 68 do 30, a przez Izbę Reprezentantów 308 do 122. Ponad 200 uczestników, w tym czołowi republikańscy ustawodawcy, było obecnych na ceremonii podpisania w Białym Domu, podkreślając wagę tego milowego osiągnięcia legislacyjnego w amerykańskiej polityce finansowej. Ustawa nie tylko wzmacnia federalny nadzór nad stablecoinami, ale także pozycjonuje USA jako wiodącego gracza w szybko rozwijającej się przestrzeni kryptowalut.
Wizja Trumpa dotycząca dominacji w krypto
Podczas podpisywania ustawy w Białym Domu prezydent Trump zachwalał GENIUS Act jako „dobry dla dolara i dobry dla kraju”. Wyraził swoje zaangażowanie w uczynienie USA „kryptostolicą świata”, sygnalizując wyraźny zamiar wzmocnienia pozycji kraju w globalnym krajobrazie kryptowalut. To ustawodawstwo postrzegane jest jako potwierdzenie znaczącego wpływu politycznego, jaki sektor krypto zyskał w ostatnich latach, szczególnie w kontekście regulacji administracji Bidena, uznawanych przez wielu w branży za nieprzyjazne.
Trump docenił determinację społeczności kryptowalutowej, stwierdzając: „Przez lata byliście wyśmiewani, lekceważeni i skreślani. To podpisanie jest ogromnym potwierdzeniem waszej ciężkiej pracy i waszego pionierskiego ducha.” Gdy Trump kontynuuje poruszanie się po złożonościach świata krypto, prawdopodobnie wykorzysta tę nową strukturę regulacyjną do dalszego realizowania prokryptowalutowej agendy swojej administracji.
Sprzeciw z prawicy
Pomimo pozornego triumfu administracji Trumpa, nie wszyscy popierają ustawę GENIUS. Kongresmenka Marjorie Taylor Greene stała się jedną z jej najbardziej zagorzałych krytyczek, ostrzegając, że prawo otwiera drogę do społeczeństwa bezgotówkowego zależnego od kontrolowanych przez rząd walut cyfrowych. Stwierdziła: „To położyłoby kres wolności w ogóle”, rzucając długi cień na intencje ustawy w jej wizji amerykańskiej autonomii finansowej.
Sprzeciw Greene odzwierciedla szerszy ideologiczny rozłam w Partii Republikańskiej i społeczności kryptowalutowej. Jej odwołanie się do chrześcijańskich tekstów biblijnych, cytując Apokalipsę św. Jana 13:16-17, podkreśla jej obawy dotyczące kontroli pieniądza przez rząd – głęboki lęk wśród wielu zwolenników kryptowalut opowiadających się za decentralizacją. Antyestablishmentowe nastawienie Greene podsycane jest przez jej nieufność wobec jakiegokolwiek systemu, który postrzega jako zagrażający wolności osobistej, dodatkowo komplikując odbiór ustawy wśród konserwatystów.
Reakcje branży i perspektywy na przyszłość
Ustawa GENIUS spotkała się z dużym uznaniem ze strony sektora finansowego, szczególnie firm takich jak Mastercard, które chwalą jej wprowadzenie jasności regulacyjnej na rynku stablecoinów. Jesse McWaters, szef globalnej polityki Mastercard, poparł prawo, witając punkt zwrotny dla zaangażowania instytucjonalnego i standardów sygnalizujących dojrzewający krajobraz kryptowalut. Jednocześnie Izba Reprezentantów przyjęła uzupełniające środki, takie jak Anti-CBDC Surveillance Act, który ma zapobiec emisji cyfrowej waluty banku centralnego (CBDC) przez Rezerwę Federalną.
Mimo pochwał, obrońcy praw konsumentów podnieśli alarm dotyczący potencjalnych luk w prawie i braku solidnych zabezpieczeń w ramach ustawy GENIUS. Krytycy argumentują, że pozwalając dużym firmom technologicznym na prowadzenie działalności podobnej do bankowej bez równoważnych regulacji, ustawa może nieumyślnie faworyzować dużych graczy kosztem praw jednostek. Trwająca dyskusja podkreśla, że nawet z ramami regulacyjnymi na miejscu, debata wokół prywatności, wolności finansowej i nadzoru rządowego jest daleka od rozstrzygnięcia.
Droga naprzód: balansowanie
Przyjęcie ustawy GENIUS wyznacza kluczowy rozdział w kryptowalutowej podróży Ameryki, ale otwiera drzwi do zaciekłej debaty na temat przyszłości pieniądza i regulacji. Gdy Trump i ustawodawcy tacy jak Greene poruszają się wśród swoich odmiennych poglądów, rozmowa jest daleka od jednowymiarowości. Ewoluujący krajobraz regulacyjny będzie wymagał ciągłego dialogu między zainteresowanymi stronami z całego spektrum – od zwolenników krypto i liderów branży po sceptyków zaniepokojonych nadmierną ingerencją rządu.
Gdy USA wkraczają śmiało w tę nową erę technologii finansowych, stawka jest wysoka. Czy ustawa GENIUS naprawdę utoruje drogę dla kwitnącego rynku kryptowalut, czy też przygotuje scenę dla nowej formy kontroli cyfrowej? Odpowiedzi ujawnią się, gdy społeczeństwo, branża i rząd będą się mierzyć z konsekwencjami tego przełomowego prawa. Tylko czas pokaże, czy zamierzona wizja innowacji i wolności przeważy nad obawami dotyczącymi zależności od rządowych systemów.
Reklama:
