Po dziesięcioleciach naznaczonych konfliktem między kurdyjskimi bojownikami a tureckimi siłami, spokój stopniowo powraca do majestatycznych wyżyn Hakkarı. Góry Cilo-Sat, niegdyś pełne niebezpieczeństw, przeżywają renesans, gdy lokalni rolnicy i dzika przyroda odzyskują swoje należne miejsce, wpisując się w inicjatywę parku narodowego i nowe możliwości turystyczne. Jednak zmiany pokoleniowe w preferencjach zawodowych i wyzwania klimatyczne rzucają cień na obiecujące ożywienie regionu.
Powrót w góry
W miarę jak nabierają tempa rozmowy pokojowe, znaczna liczba kurdyjskich hodowców zwierząt ostrożnie ponownie nawiązuje kontakt z surowym terenem gór Cilo-Sat w Hakkarı. „Od dawna tu przyjeżdżamy. Trzydzieści lat temu przyjeżdżaliśmy i wyjeżdżaliśmy, ale potem nie mogliśmy przyjeżdżać. Teraz dopiero zaczęliśmy znów przyjeżdżać i przyprowadzać nasze zwierzęta, jak chcemy” – wspomina Selahattin Irinc, miejscowy pasterz. Ten stopniowy powrót podkreśla odporność tych społeczności, które zniosły lata konfliktu, zmuszające je do opuszczenia odwiecznych pastwisk.
Ponowne otwarcie dróg do gór Cilo było kluczowym wydarzeniem, przywracającym niezbędny dostęp zarówno pasterzom, jak i turystom. Wraz ze zmniejszeniem liczby incydentów przemocy związanych z trwającymi rozmowami pokojowymi, obszary niegdyś uważane za pola bitew są obecnie na nowo postrzegane jako miejsca wspólnego życia i przygody. Anonimowy hodowca zwierząt podzielił się: „Teraz jest spokojniej”, podkreślając wyraźny kontrast z ich wcześniejszymi doświadczeniami wojskowego nadzoru i podejrzeń.
Park narodowy jako sanktuarium
W monumentalnym kroku ku zachowaniu naturalnego piękna i znaczenia ekologicznego regionu, we wrześniu 2020 r. utworzono Park Narodowy Gór Cilo-Sat, obejmujący 27 500 hektarów zapierających dech w piersiach krajobrazów. Ten obszar, znany ze strzelistych szczytów jak Uludoruk (4135 m n.p.m.), charakteryzuje się dolinami lodowcowymi i jeziorami alpejskimi, przyciągającymi nie tylko miejscowych, ale i poszukiwaczy przygód z daleka. Park jest 45. parkiem narodowym Turcji, świadectwem zaangażowania rządu w ochronę przyrody pośród zmieniającej się sceny politycznej.
Poza oszałamiającymi widokami, park służy jako sanktuarium dla zagrożonej dzikiej przyrody. Obecność lampartów perskich i niedźwiedzi brunatnych, wraz z bogactwem gatunków endemicznych, takich jak motyle, przyczynia się do bioróżnorodności regionu. Jak opisał Mahir Irinc: „Życie tutaj jest piękne. Turyści przyjeżdżają z namiotami”, wskazując na nowo odkryte uznanie dla naturalnego bogactwa Hakkarı, mimo że wojskowe punkty kontrolne wciąż przypominają o przeszłości.
Tradycyjne źródła utrzymania pod presją
Pomimo optymistycznych perspektyw związanych z turystyką i odbudową środowiska, tradycyjna hodowla zwierząt – odwieczna praktyka fundamentalna dla kultury kurdyjskiej Hakkarı – stoi przed znaczącymi wyzwaniami. Wiele rodzin praktykuje obecnie zbiorową hodowlę zwierząt w sezonie wypasowym, który trwa około trzech do czterech miesięcy. Jednak w miarę jak pogarsza się sytuacja ekonomiczna, młodsze pokolenia coraz częściej odwracają się od pasterstwa. „Nie sądzę, że po nas przyjdzie nowe pokolenie” – ubolewał Mahir Irinc. „Młodzi ludzie teraz nie chcą hodować zwierząt, po prostu wykonują lżejszą pracę”.
Ta zmiana pokoleniowa ma również konsekwencje ekonomiczne. Rosnące koszty zmusiły rolników do adaptacji polegającej na zbieraniu trawy latem i przekształcaniu jej w siano na zimową paszę. Renas İhtiyatoğlu, miejscowy rolnik, wyjaśnił: „Aby złagodzić skutki kryzysu ekonomicznego, sami zbieramy trawę i przywozimy ją do wioski konno i ciągnikiem”. Ten wspólny wysiłek pokazuje odporność wiejskich rodzin starających się podtrzymać swoje tradycje na tle zmieniających się wartości.
Rozwój turystyki
Gdy do Hakkarı powracają enklawy spokoju, turystyka zaczyna się rozwijać. Góry Cilo-Sat, ze swoją lodowcową urodą, stają się mekką dla miłośników przygód. Wyposażeni w sprzęt campingowy, turyści tłumnie przybywają do wysokich dolin, rozpalając lokalną gospodarkę i dając iskierkę nadziei członkom społeczności. „Życie jest tu całkiem dobre i bardzo piękne” – zauważył Mahir Irinc, odnosząc się do ożywionej obecności miłośników outdooru pragnących odkrywać naturalne skarby regionu.
Jednak delikatna tkanka rozwoju turystyki jest wielowarstwowa i złożona. Wspinaczka z przewodnikiem była dozwolona od 2002 roku, ale ograniczenia pozostają w mocy z powodu trwających obaw o bezpieczeństwo. Dostęp do niektórych szlaków trekkingowych wymaga specjalnych pozwoleń, ograniczając możliwości zrównoważonego rozwoju turystyki w tym obszarze. Mimo to zainteresowanie trekkingiem i wspinaczką górską rośnie, sugerując potencjał Hakkarı jako celu podróży dla miłośników natury.
Wyzwania środowiskowe
Urok gór Cilo-Sat niesie ze sobą palące wyzwania środowiskowe. Globalne ocieplenie przyspieszyło cofanie się lodowców, o czym świadczy alarmujące zawalenie się znacznej części krajobrazu lodowcowego w 2023 roku. W miarę jak rozwija się kryzys klimatyczny, lokalne projekty ochrony przyrody stają się coraz ważniejsze. Inicjatywy te obejmują partnerstwa między uniwersytetami i organizacjami pozarządowymi, mające na celu monitorowanie delikatnych ekosystemów, ze szczególnym uwzględnieniem odradzającej się populacji kozic górskich, które powróciły, gdy zakłócenia ze strony człowieka zmalały.
Dzika przyroda regionu, obecnie rozkwitająca w nieobecności konfliktu, również staje w obliczu zagrożeń związanych ze zmianą klimatu i utratą siedlisk. Ekolodzy starają się chronić pozostałą bioróżnorodność, jednocześnie promując zrównoważone praktyki wśród lokalnych społeczności. Ich wysiłki odzwierciedlają mądrość miejscowych mieszkańców, którzy rozumieją, że przyszła odporność gór zależy od równowagi między rozwojem a ochroną środowiska.
Ku przyszłości
Gdy góry Cilo-Sat w Hakkarı wkraczają w nowy rozdział odrodzenia, rozgrywa się skomplikowany taniec między tradycją a nowoczesnością. Powrót społeczności pasterskich, połączony z utworzeniem parku narodowego i rozwijającą się turystyką, tworzy narrację nadziei po latach konfliktu i przeciwności. Jednak wyzwanie zabezpieczenia przyszłości tradycyjnych źródeł utrzymania i ochrony środowiska pozostaje nadrzędne.
Dla lokalnej ludności, która przetrwała dziesięciolecia wstrząsów, odporność Hakkarı odzwierciedla ich własną. Podczas gdy zmagają się z presją ekonomiczną i zmieniającymi się krajobrazami kulturowymi, ich więź z górami pozostaje cennym aspektem ich tożsamości. Tylko czas pokaże, czy młodzież odnajdzie wartość w uprawie ziemi i hodowli zwierząt, ale zarówno natura, jak i tradycja stoją jako latarnie nadziei w regionie, który obecnie jest pełen możliwości.